89-letnia kobieta zrobiła na drutach ponad 450 przytulnych kocyków dla psów ze schroniska

Na całym świecie istnieje tysiące psów, które jedyne czego pragną, to zostać adoptowane. Obecnie żyją bowiem w ciągłym niebezpieczeństwie, nie mając pojęcia, co przyniesie jutro.

To dlatego warto głośno mówić o bohaterach, którzy codziennie pracują na to, aby dać im w życiu drugą szansę.

89-letnia Maisie Green z całą pewnością jest jedną z takich osób. W jej sercu znajduje się specjalne miejsce dla psów, które nikogo nie mają – czyli dla tych, które żyją w schroniskach. Starsza pani postanowiła działać na rzecz polepszenia jakości życia tych stworzeń. Zaczęła więc robić na drutach kocyki… bardzo dużo kocyków.

Grafka przedstawa dwa zdjęcia: po lewej starsza pani, która robi kocyki dla psów, po prawej pies owinięty w jeden z takich kocyków
Insta

89-letnia Maisie Green naprawdę ma serce ze złota. Ta wspaniała miłośniczka zwierząt poświęca swój wolny czas na to, aby poprawić jakość życia psów przebywających w schroniskach.

Kiedy starsza pani zastanawiała się w jaki sposób mogłaby pomóc tym zwierzętom, doszła do wniosku, że ma przecież bardzo pożyteczną pasję – robienie na drutach. Dlaczego by więc tego nie wykorzystać?

To była świetna decyzja. Od tamtego czasu kobieta zrobiła na drutach ponad 450 kocyków, które przekazała psom w potrzebie!

„Uwielbiam robić na drutach i uwielbiam psy, więc połączenie tych dwóch rzeczy jest dla mnie wspaniałe! Zrobienie kocyka zajmuje mi trzy dni, a ubranka dla psa – jeden. Dzięki temu mam co robić. Często robię na drutach, oglądając telewizję. Bardzo się cieszę, że w jakikolwiek sposób mogę pomóc czworonożnym mieszkańcom schroniska” – powiedziała 89-latka podczas rozmowy z serwisem Bored Panda.

Dla Maisie robienie na drutach jest zarówno źródłem radości, jak i sposobem na osiągnięcie swojego celu.

Thank you for donating blankets to your local centre 🐶💕 Our doggies really appreciate an extra snuggly bed at this time of year ❄️🛌

Posted by Dogs Trust on Sunday, November 25, 2018

Wspaniałe działanie tej kobiety jest dla schroniska ogromnym wsparciem. Psy oczywiście również są dzięki niej szczęśliwe. Nie muszą już martwić się o to, że kiedyś będzie im zimno.

„Cieszę się, że pomagam czworonożnym mieszkańcom naszego schroniska” – powiedziała starsza pani.

Ten pomysł został sprawdzony i odniósł ogromny sukces! Tylko spójrzcie jak przyjemnie musi być tym pieskom.

Kierownik wspieranego schroniska powiedział: „Maisie regularnie przynosi zrobione przez siebie kocyki. Jesteśmy jej niezwykle wdzięczni za to wsparcie. Kiedy zbliża się zima, pojawiający się chłód zawsze sprawia, że trochę się obawiamy. Teraz wiem, że nasze psy mogą liczyć na kocyki, z których zrobią odpowiedni użytek – uwielbiają się w nich zakopywać, bo są one niezwykle przytulne!”

Maisie to prawdziwa bohaterka działająca na rzecz zwierząt! Pomyśl tylko jak wiele godzin poświęciła na to, aby pomóc zwierzętom w potrzebie.

Udostępnij ten artykuł, aby uhonorować jej wspaniałą pracę.