Mężczyzna wskakuje do lodowatej wody, aby uratować psa

Każdy właściciel psa się ze mną zgodzi: utrata ukochanego czworonoga to coś przerażającego. Podobnie jest, gdy nasz pies się zgubi. Martwimy się o niego jak o członka rodziny.

Pewnego dnia Don Chatten, 49 l., jak zwykle spacerował po parku Ellicott Creek Park ze swoimi psami. Po chwili spotkał zdesperowanego człowieka, który szukał swojego zagubionego psa, podaje RTL News.
 
Don bez wahania przyłączył się do poszukiwań. Jego pomoc okazała się bezcenna. Jego dwa psy dość szybko zlokalizowały zagubionego czworonoga. Biedak utknął w lodowatej wodzie i nie mógł się sam wydostać.

Mężczyzna wskakuje do lodowatej wody, aby uratować psa

Pomimo wezwania służb, Don wiedział, że życie psa jest w poważnym niebezpieczeństwie. Był w lodowatej wodzie już bardzo długo. Dlatego w końcu postanowił wkroczyć do akcji i wyciągnąć psa, podaje WKBW.

Na początku Don starał się czołgać po lodzie aż do miejsca, w którym w dziurze utknął pies. Jednak w pewnym momencie lód zaczął pękać. Don rozbił lód i dalej już poszedł zanurzony po pas po psa.

“Wiedziałem, że w tym miejscu nie jest głęboko, bo przychodziłem tu często jako dziecko” – powiedział nasz bohater.

Gdy tylko Don dotarł do brzegu, przekazał psa właścicielowi, który natychmiast zawiózł go do weterynarza. Jackson, bo tak nazywa się uratowany psiak, to cudowna mieszanka terriera.

Don szybko wrócił do auta, aby się ogrzać.

Mężczyzna nie zdawał sobie sprawy, że jakaś kobieta zrobiła zdjęcia całej akcji. Gdy zdjęcia rozprzestrzeniły się w internecie, Don szybko został okrzyknięty bohaterem.

Don nie uważa się za bohatera. Zrobił to, co uważał za słuszne. Nie chce rozgłosu.

“Nie szukam uwagi. Zrobiłbym to jeszcze raz, jeśli taka sytuacja wydarzyłaby się jutro. Kocham psy i nie chcę, aby działa im się krzywda.”

Pomimo, że Don tak nie uważa, jest prawdziwym bohaterem. Zaryzykował własne zdrowie, aby uratować bezbronnego psa!

Podziel się tym artykułem ze swoimi znajomymi na Facebooku, aby wyrazić uznanie dla Dona Chattena.