Nie codziennie po zaglądnięciu do kosza doznaje się szoku.
Jednak właśnie coś takiego przydarzyło się pewnej rodzinie nieco ponad miesiąc temu. Zobaczyli włochate stworzenie, gdy wyszli wyrzucić śmieci.
Kosze na śmieci to dla nas ludzi miejsca, do których wyrzucamy śmieci i resztki. Jednak to, co dla nas jest śmieciem, dla innych stworzeń jest jak kopalnia złota.
Jakiś czas temu małżeństwo z Long Island w stanie Nowy Jork przeżyło szok, gdy zamierzało wyrzucić śmieci.
W koszu ukryło się małe zwierzę z kudłatym futrem.
Właściciele domu postanowili wezwać pomoc. Skontaktowała się z nimi lokalna ratowniczka zwierząt Karenlynn Stracher, która natychmiast udała się na miejsce zdarzenia.
Nie mógł się wydostać
Na miejscu okazało się, że był to mały opos, który zwietrzył smakołyki w koszu i postanowił się do nich dostać. Jednak wyjście z kosza było dużo trudniejsze…
„To właściwie częsta sytuacja” – powiedziała Karenlynn dla The Dodo. „Głodne zwierzęta często wyczuwają resztki jedzenia w śmieciach. Potrafią wynaleźć rzeczy, po których są wstanie wspiąć się do środka, ale kiedy już tam wejdą, znacznie trudniej jest im się wydostać. „
Nocne zwierzę
Jako, że torbacze są aktywne nocą, Karenlynn martwiła się, że zwierzę będzie miało trudności ze znalezieniem drogi powrotnej do swojego domu.
Podjęła więc decyzję, aby pozwolić oposowi tam pozostać. Położyła też kosz na śmieci, pozwalając małemu zwierzęciu wyjść, kiedy tylko będzie miało na to ochotę. Co było pewne, że nastąpi, gdy tylko zapadnie zmrok.
Następnego dnia oposa już nie było. Wyszedł na otwartą przestrzeń, tam gdzie jego miejsce.
Na poniższym nagraniu można zobaczyć co dokładnie się działo:
Jak miło, że tak dobrze wszystko się ułożyło! Trzeba pilnować tego, by nasze pojemniki na śmieci były przyjrywane pokrywkami.
CZYTAJ TAKŻE:
Opos kradnie kotce jedzenie – zobacz jej niesamowitą reakcję, kiedy zdaje sobie z tego sprawę
Kobieta zapewnia starszemu oposowi miejsce w garażu
