Ostatnim życzeniem śmiertelnie chorej kobiety jest znalezienie nowego domu dla jej ukochanego psa

Zbliżając się do końca życia, ważne jest, aby załatwić swoje sprawy przed odejściem. Szczególnie ważne jest, aby zabezpieczyć na tę okoliczność swoje zwierzęta.

Smutne jest to, że wiele kotów i psów trafia do schronisk po śmierci ich właścicieli. Stają w obliczu niepewnej przyszłości po tej bolesnej stracie.

Jednak pewna, śmiertelnie chora kobieta jest bardzo zdeterminowana, aby znaleźć najlepszy z możliwych domów dla swojego ukochanego psa, zanim umrze.

Według FOX29 Valerie Alexander z Filadelfii ma nieuleczalnego raka mózgu i pozostało jej tylko kilka tygodni życia. Jak twierdzi kobieta jej ostatnim życzeniem jest znalezienie domu dla Rosie, psa rasy pitbull, który jest jej towarzyszem od pięciu lat.

kobieta i pies na kanapie
Zrzut ekranu

„Jest częścią mojej rodziny” – powiedziała Valerie dla FOX 29. „Jest moim dzieckiem”.

Valerie chce mieć pewność, że ​​po jej odejściu Rosie będzie w dobrych rękach. To dla niej niezwykle ważne. Kobieta powiedziała, że szuka idealnego domu dla swojego psa, aby mogła poznać adoptujących go ludzi jeszcze przed swoją śmiercią.

„Chcę mieć pewność, że po mojej śmierci Rosie otrzyma tyle miłości, ile ja jej daje. Nie chcę, żeby była smutna, zamknięta w klatce lub źle traktowana. Chcę kogoś, kto ją pokocha”.

pies w trakcie głaskania po uchu
Zrzut ekranu

Poszukiwania nowego opiekuna

Rosie jest bardzo aktywnym, energicznym psem, więc idealnym właścicielem będzie ktoś, kto będzie wstanie za nią nadążyć lub ma duże podwórko, na którym będzie mogła się bawić. Kobieta chciałaby też dla psa domu bez innych zwierząt.

Przyjaciel Valerie, Charles Bowles opiekuje się Rosie podczas jej pobytu w hospicjum i pomaga w poszukiwaniach nowego domu. Jak napisał na Facebooku, gdyby przyjaciele nie zaopiekowali się psem, prawdopodobnie Rosie wylądowałaby w schronisku na liście psów do uśpienia.

Mężczyzna określił także Valerie jako „jedną z najsilniejszych osób”, jaką kiedykolwiek spotkał. Pochwalił ją za to, że nie załamała się diagnozą i trzyma się, aby mieć pewność, że jej najlepsza przyjaciółka będzie miała się dobrze”.

„To jedna z najbardziej bolesnych, ale też najpiękniejszych historii o jakich słyszałem” – napisał Charles.

Jeśli możesz ofiarować dom temu słodkiemu psu, zanim jego właścicielka umrze, skontakuj się z Charlesem pod adresem [email protected].

Podziel się tą historią z innymi, aby pomóc w rozpowszechnianiu informacji. Mamy nadzieję, że Valerie spełni swoje pragnienie, aby zobaczyć Rosie w nowym domu.