22 lutego 17-letnia licealistka, Camryn Callaway, zginęła w drastycznym wypadku samochodowym.
Zdarzenie było tragedią dla całej lokalnej społeczności, zaś jej rodzina zupełnie się załamała.
Camryn jechała autostradą. Było nieco po 22:00 kiedy wjechała prosto w naczepę ciężarówki, która poruszała się przed nią.
Po zderzeniu samochód Camryn nadawał się jedynie do kasacji. Dziewczyna zaś zginęła na miejscu.
Przeprowadzone przez policję dochodzenie wykazało, że Camryn nie była skupiona na prowadzeniu auta, gdyż podczas jazdy próbowała pisać smsa. To właśnie dlatego wjechała w pojazd, który jechał bezpośrednio przed nią.
Zrobiła to tylko jeden raz
Matka Camryn, Michelle Lunsford, powiedziała, że jej córka nigdy za kierownicą nie korzystała z telefonu. Tym niemniej postanowiła nie kwestionować ustaleń dochodzenia i uwierzyła, że ten jeden raz było inaczej.
Teraz chce jedynie, aby jak najwięcej osób zobaczyło, co zostało z samochodu jej córki, w nadziei, że możliwie wielu ludzi zda sobie sprawę z tego, jak niebezpieczne jest korzystanie z telefonu podczas prowadzenia pojazdu.
„Myślę, że należy to zobaczyć na własne oczy. Wiem to z własnych doświadczeń. Sama jestem wzrokowcem, a widok mojego dziecka w trumnie, dziecka, którego już z nami nie ma, będzie towarzyszył mi i mojej rodzinie do końca życia” powiedziała Michelle WKRG.
Kobieta dodaje: „Camryn była moim sercem. Była powodem, dla którego żyłam, a teraz mam w życiu inny cel. Mojej córki już z nami nie ma. A ja jedynie chcę nadać jej śmierci jakiś sens.”
Pomocna była kampania
AT&T, jedna z największych sieci komórkowych w Ameryce, bardzo pomogła przeprowadzając kampanię uświadamiającą, jak niebezpieczne może być pisanie smsów podczas prowadzenia samochodu. Firma zdecydowała się na taką kampanię po tym, jak w przeprowadzonej ankiecie 43% osób przyznało, że podczas prowadzenia pojazdu zdarzyło im się pisać smsa.
Według AT&T korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy 23-krotnie zwiększa prawdopodobieństwo wypadku.
Oczywiście, dziś chyba już raczej nikogo nie dziwi informacja o tym, że ludzie wciąż podczas jazdy korzystają z telefonów.
Zobacz materiał wiadomości, w którym powiedziano o strasznym wypadku Camryn:
Codziennie ludzie podejmują ryzyko, korzystając za kierownicą ze swoich telefonów. Niektórzy wykonują połączenia, nie używając przy tym zestawów głośnomówiących, inni nawet mają odwagę pisać smsy. Bez wątpienia powoduje to wypadki.
Oczywiście nie wszystkie okazują się tak poważne jak ten, w którym zginęła Camryn, ale faktem pozostaje, że korzystanie z telefonu na drodze jest ekstremalnie niebezpieczne.
Udostępnij tę historię, aby przypomnieć wszystkim, których znasz, że: telefony komórkowe i prowadzenie pojazdu powinny pozostawać od siebie jak najdalej! Wspólnym wysiłkiem, miejmy nadzieję, uda nam się sprawić, że takie rzeczy nie będą zdarzać się ponownie.