Przez dekady żelki Tangfastics firmy Haribo królowały wśród słodyczy. Przepełnione „idealną kompozycją słodko-kwaśnego smaku”, o charakterystycznym kształcie, który wiele osób uważało za klucz. Okazuje się jednak, że te żelki to wcale nie są klucze, co wprawiło wielu internautów w osłupienie.
Tajemnica tak zwanych żelków Haribo w kształcie „klucza” ciągnęła się latami. Kształt ten był tak znajomy, tak powszechnie akceptowany, że niewiele osób zastanawiało się, co tak naprawdę symbolizuje.
To znaczy aż do momentu, dopóki użytkownicy internetu nie przyjrzeli się temu bliżej.
Jak nazwać te żelki Haribo?
Wszystko zaczęło się od tego, że pewien zdezorientowany mąż udał się na Reddit, aby poszukać wyjaśnień w wątku CasualUK.
„Po pięciu latach małżeństwa odkryliśmy, że ja i moja żona nazywamy te konkretne żelki Haribo inaczej” – napisał użytkownik.
„Jak nazwać to Haribo?”
Post szybko zyskał popularność, a inni miłośnicy słodyczy na Reddicie zaczęli dzielić się swoimi opiniami. Jak się okazało były one bardzo podzielone i skrajnie różne.
Odpowiedzi internautów stanowiły idealne połączenie niedowierzania, nostalgii i absurdu.
„Lupa/lustro” – napisał jeden z użytkowników, podczas gdy drugi stwierdził: „Roztopione krowie kości i cukier?”
„To jest, to czego używasz do puszczania baniek mydlanych” – zasugerowała trzecia z osób.
Kontynuacja artkułu pod nagraniem
„Zdecydowanie klucz”
Tymczasem, w innym zakątku internetu, jedna z TikTokerek udostępniła nagranie, w którym poprosiła użytkowników o pomoc w zidentyfikowaniu żelków Tangfastic.
„Co to właściwie ma być? Bo przez lata, lata, lata, lata, zakładałam, że to smoczek, taki dla niemowląt” – wyjaśniła @missemily. „Czy jestem głupia? Bo zrozumiałam, że to klucz. To zdecydowanie klucz, prawda? A może to smoczek? A może to ja jestem tym smoczkiem, a to coś innego?”
„To klucz” – napisał jeden z użytkowników w sekcji komentarzy. „Zawsze nazywałem to smoczkiem” – dodała druga z osób.
„To smoczek. Złóż dłuższą część w całość i wygląda jak smoczek” – napisał trzeci z użytkowników, który zainspirował @missemily do stworzenia drugiego nagrania.
„Przepraszam, co teraz?” – słychać na nagraniu, w którym widać, jak wsuwa końcówkę do otworu, a następnie wkłada ją do ust, jak smoczek. „Wygląda jak smoczek! Jestem wstrząśnięta, naprawdę jestem wstrząśnięta… Przemyślałam wszystko na nowo”.
„Ewidentnie nie wyglądają jak smoczki”
Mimo to nie wszyscy użytkownicy byli usatysfakcjonowani, a niektórzy nie chcieli zaakceptować prawdy.
„Nie. To klucz. To zawsze będzie klucz” – napisał jeden z użytkowników TikToka, a ktoś inny dodał: „Mam 30 lat i zawsze myślałem, że to klucz”.
Tymczasem na Reddicie jeden z użytkowników stwierdził: „Kiedyś nazywałem je kluczami, zanim dowiedziałem się, że to smoczki”. Druga z osób ewidentnie pogrążona w kryzysie tożsamości, napisała: „Dla mnie to był zawsze klucz, ale wiem, że to najwyraźniej smoczki. Choć ewidentnie nie wyglądają jak smoczki”.
Haribo potwierdza jak jest naprawdę
Ostateczne słowo nie padło na Reddicie czy TikToku, lecz prosto od źródła.
Firma Haribo rozstrzygnęła spór, zamieszczając w reklamach, a w niektórych krajach także na opakowaniach, subtelne, ale konkretne wyjaśnienie.
Kontynuacja artykułu pod postem
Kontrowersyjne słodycze nie są kluczem, choć zawsze były musującym, cierpkim, żelkowym przysmakiem.
Te żelki stały się czymś więcej niż tylko przysmakiem, stały się artefaktem kulturowym, który od lat błędnie identyfikowano.
Jesteś w drużynie klucza czy smoczka? Podziel się z nami swoją opinią, a następnie udostępnij artykuł, aby rozpocząć dyskusję!
CZYTAJ TAKŻE:
Cukier: 10 ostrzegawczych sygnałów, że za dużo go jesz
Logo Starbucksa skrywa pewien szczegół