3-letni chłopiec umiera na skutek gwałtu, a jego 10-miesięczna siostra ląduje w szpitalu – matka zrzuca winę na ojczyma

Na świecie jest wiele niegodziwości, których po prostu nie jestem w stanie zrozumieć.

Historia z tego artykuły niestety do nich należy. Choć to mało powiedziane. To jedna z najokrutniejszych historii o jakich słyszałam.

3-letni chłopiec zmarł o poranku 8 września w Santa Fe, w Argentynie na skutek brutalnego gwałtu, donosi gazeta Todo Noticias.

Jego zaledwie 10-miesięczna siostra w dalszym ciągu walczy o życie w szpitalu dziecięcym w Santa Fe.

Artykuły prasowe informują, że rodzeństwo trafiło do szpitala Niños Orlando Alassia w Sante Fe w sobotni poranek, 8 września tego roku.

Dyrektor szpitala, Osvaldo Carrillo, poinformował prasę, że chłopiec trafił do szpitala w stanie krytycznym. Miał kilka pęknięć czaszki, mostka oraz żeber. Pracownikom szpitala udało się przywrócić u chłopca funkcje życiowe i umieścić go na oddziale intensywnej opieki medycznej, ale niestety chwilę później chłopiec doznał zapaści i odszedł z naszego świata.

Jak donosi prasa, Carrillo prosił lekarzy, aby nie obwiniali się za śmierć chłopca. Wie, że zrobiono wszystko, aby g uratować, ale stan w jakim trafił do szpitala był beznadziejny.

Poważne obrażenia

Lekarze, którzy zajmowali się chłopcem w szpitalu, mieli silne podejrzenia, że obrażenia jakich odniósł, mogły być skutkiem gwałtu. Zarówno chłopiec, jak i jego młodsza siostra, ewidentnie byli zaniedbani i nosili ślady stosowania wobec nich przemocy.

Po zawiadomieniu policji i przesłuchaniu matki dzieci okazało się, że lekarze mieli rację. Matka zrzuciła winę za napaść na dzieci na swojego partnera. Niedługo później ojczym dzieci został aresztowany.

10-miesięczna siostra chłopca cały czas przebywa w szpitalu i walczy o powrót do zdrowia. Gdy tylko jej stan pozwoli na wypisanie ze szpitala, dziewczynka zostanie umieszczona w domu zastępczym.

Takie okrucieństwa nigdy nie powinny mieć miejsca. Zachowanie ojczyma tych dzieci było po prostu nieludzkie. Mam nadzieję, że poniesie za swoje czyny surową karę. Modlę się także o powrót do zdrowia małej siostrzyczki zmarłego 3-latka. 

Pamiętajmy, aby nigdy nie odwracać się od ludzi, a zwłaszcza bezbronnych dzieci, w potrzebie. Jeżeli jesteś świadkiem bicia, znęcania się nad inną osobą, nie bądź obojętny, obojętna. Zadzwoń do odpowiednich służb, być może uratujesz komuś życie! Prosimy o udostępnienie tego apelu, choć tyle możemy zrobić, aby takie sytuacje nie zdarzały się w przyszłości!