Coś trzeszczy w krzakach – wtedy ciężko ranne stworzenie zakrada się do przodu i łamie serca miłośników zwierząt

Opieka nad zwierzętami wiąże się z dużą odpowiedzialnością.

Jest to decyzja niemal tak samo ważna, jak posiadanie dziecka. Zwierzę, tak jak i niemowlę też jest od nas zależne.

Opieka nad dziećmi i zwierzętami, należy do obowiązków dorosłych. To oni powinni im zapewnić, jak najlepsze warunki do życia.

Niestety od czasu do czasu słyszy się o tym, że znajdywane są chore i poważnie zaniedbane zwierzęta, z licznymi obrażeniami na ciele.

Podobnie, jak wielu innych miłośników zwierząt, ja również bardzo się denerwuję, gdy widzę, jak krzywdzi się zwierzęta.

To niepojęte, jak można krzywdzić inne stworzenie, niezależnie od tego, czy jest to człowiek, czy zwierzę.

Dosłownie pękło mi serce, kiedy usłyszałam o biednym małym kotku, imieniem Apollo.

Organizacja działająca na rzecz zwierząt, Cats of San Bernardino otrzymała informację, że ten biedny zwierzak potrzebuje pomocy.

„Kilka dni temu skontaktowano się z nami w sprawie niewidomego kota. W międzyczasie zmarł na raka nasz pies Bailey. To spowodowało, że musieliśmy odłożyć w czasie poszukiwania kota. Poprosiliśmy więc osobę, która poinformowała nas o kocie, by go znalazła, abyśmy mogli przyjąć go do siebie lub skontaktować się z innymi organizacjami, które mu pomogą.”- napisano na Facebooku.

„Choć próbowano złapać kota i poinformowano też z inne schroniska dla zwierząt, schwytanie go nie powiodło się. W związku z czym skontaktowano się z nami ponownie i powiedziano, że ​​stan zwierzęcia pogarsza się i przestał jeść. Wiedzieliśmy, że musimy pomóc w doprowadzeniu tego kota do weterynarza”.

Apollo zdecydowanie potrzebował pomocy miłośników zwierząt

Jego oczy, były poważnie zainfekowane

Jego oczy były tak bardzo chore, że kot nikogo nie widział.

Miłośnicy zwierząt próbowali podejść do niego, gdy ukrywał się w krzakach. Jednak złapanie tego biednego kota było prawie niemożliwe.

„Widząc go po raz pierwszy, trudno było nam wręcz uwierzyć własnym oczom. Kot był w okropnym stanie.” – powiedział weterynarz z organizacji Cats Of San Bernardino dla do The Dodo.

Apollo nie mogąc zobaczyć żadnej z osób, która próbowała mu pomóc, natychmiast wpadał w panikę.

Biegał po zaroślach, próbując uciec od tych, którzy chcieli go stamtąd zabrać. Na szczęście w końcu udało im się to zrobić.

kobieta trzyma w rękach kota przy metalowej klatce
Zdjęcie: Facebook

Złapany przez miłośników zwierząt

Kota ostrożnie wyciągnięto z krzaków i włożono do klatki.

Następnie przewieziono go do schroniska, gdzie otrzymał pomoc.

To, że udało mu się wyzdrowieć jest absolutnie niewiarygodne.

Po długim czasie i wielu próbach Apollo w końcu pozwolił na leczenie i powierzył się w ręce swoich wybawców.

Przez jakiś czas, kiedy Apollo niczego nie widział odwracał się plecami, do osób, które go głaskały.

chory kotek na różnych etapach leczenia
Instagram

Tak wygląda Apollo dzisiaj

W końcu weterynarz wyleczył kota z ciężkiej infekcji i sprawy przybrały szybszy obrót.

„To wymagało czasu, naprawdę trzeba było uzbroić się w cierpliwość.” – powiedział pracownik schroniska

Przez pierwszy miesiąc ze względu na ciężką infekcję oczu, Apollo musiał być codziennie kąpany.

W tym czasie Apollo zaczął bardziej ufać ludziom, którzy go uratowali i chcieli dla niego jak najlepiej.

Z biegiem czasu również wygląd kota zaczął się zmieniać.

Wygłodniały i ciężko chory Apollo zaczął dochodzić do siebie.

„Spodziewaliśmy się, że Apollo straci widzenie w obu oczach i byliśmy zdesperowani. Jednak jego prawe oko zagoiło się naprawdę ładnie. Nadal ma pewne problemy, ale na pewno widzi.”

Apollo praktycznie jest już wyleczony i z każdym dniem staje się coraz silniejszy.

Bardzo się cieszymy, Apollo! Zasługujesz na lepsze życie mały przyjacielu!

Na naszym Instagramie znajdziecie więcej świetnych treści, zdjęć i filmów.