Husky wpadł w depresję po tym, jak stracił wzrok – jego najlepszy przyjaciel pomógł mu odzyskać radość z życia

Niektóre psy są niepełnosprawne lub mają specjalne potrzeby i chociaż życie może być dla nich trudne, dobry przyjaciel może wszystko znacznie ułatwić.

Dotyczy to szczególnie zwierząt niewidomych. Zwierzęta z wadą wzroku mogą korzystać z pomocy widzących towarzyszy, którzy pomagają im poruszać się po świecie. Dzięki temu takie zwierzęta wiedzą, że nie są pozostawione same sobie.

Tak, jak pewien niewidomy pies rasy husky syberyjski, który wciąż prowadzi udane życie, dzięki swojemu najlepszemu kumplowi.

Druzgocąca diagnoza

Sterling to 11-letni husky syberyjski. Stracił wzrok trzy lata temu, po tym, jak zdiagnozowano u niego jaskrę.

„Diagnoza jaskry, była czymś strasznym” – powiedziała dla Daily Mail właścicielka psa Lilian McKee. „Próbowaliśmy walczyć z tą chorobą przez półtora roku stosując się do sześciu różnych zaleceń cztery razy dziennie. Jednak wiedzieliśmy, że w dłuższej perspektywie nie jesteśmy wstanie powstrzymać choroby.”

Właścicielka psa powiedziała też, że Sterling był „dość przygnębiony”, kiedy utracił wzrok. Oni sami martwili się, że nie mogąc doświadczać wszystkich swoich ulubionych rozrywek, jakość jego życia pogorszy się.

Na szczęście tak się nie stało. Wiele lat po utracie wzroku Sterling, który teraz nosi ochronne gogle narciarskie żyje w najlepszy możliwy sposób. Zawdzięcza to swemu najlepszemu przyjacielowi Walkerowi.

Dzięki niemu na nowo odkrył radość z życia

Nieoczekiwanie Lilian adoptowała psa. 10-letniego Alaskana Malamuta o imieniu Walker, ponieważ jego zastępcza rodzina nie mogła już się nim opiekować. W międzyczasie okazało się, że Walker wywarł cudowny wpływ na Sterlinga.

Oba psy stały się najlepszymi przyjaciółmi, a jak twierdzi Lilian, Sterling „ożywił się” i dzięki Walkerowi poznał życie na nowo.

„Walker uwielbia się z nim bawić. Jakaś cząstka mnie nawet czasami zapomina, że Sterling jest niewidomy” – powiedziała Lilian dla Daily Mail. „Wędrują, biegają razem, śpią blisko siebie i jedzą w odległości mniejszej niż pół metra od siebie”.

Właścicielka stwierdza też, że te dwa psy mają różnice osobowości: Sterling „uwielbia poznawać ludzi” i jest „wspaniałym dżentelmenem”, chociaż jest szefem dwóch psów. Tymczasem Walker jest „głupkowatym błaznem dworskim”.

Chociaż ich osobowości sprawiają, że czasem zachowują się zupełnie inaczej, to mimo różnic lubią się podobnie ubierać. Mają wiele pasujących do siebie kompletów chust. Walker nosi nawet własne gogle, aby pasowały do ​​okularów ochronnych jego najlepszego przyjaciela.

Chociaż utrata wzroku może być dla psa trudnym doświadczeniem, nie ma wątpliwości, że Sterling nadal prowadzi udane życie, dzięki swojemu kumplowi i towarzyszowi zabaw.

„Wydaje się, że obecność Walkera podtrzymuje go przy życiu” – powiedziała Lilian. „Odkryliśmy, że nadal może wykonywać swoje ulubione zajęcia, takie jak bieganie, długie spacery, wycieczki na plażę. To naprawdę pomaga mu być w pełni dawnym sobą i jest radosnym psem”.

Co za wspaniała przyjaźń. Możesz śledzić losy Sterlinga i Walkera na Instagramie, aby zobaczyć więcej ich wspólnych przygód.

Cieszymy się, że Sterling może nadal prowadzić udane życie, mimo utraty wzroku. To tylko kolejny dowód na to, że najlepszy przyjaciel może naprawdę odmienić nasze życie.

Podziel się tą inspirującą historią z innymi!