Nowo adoptowany pies nie chce przestać warczeć – prowadzi właściciela prosto do strasznego odkrycia

Zanim pies imieniem Kailey został adoptowany, okazując się bardzo kochanym zwierzakiem, najpierw spędził ponad rok w domu zastępczym.

Będąc w domu zastępczym Kailey często przebywała sama. Im dłużej tam przebywała, tym ostrożniejsza stawała się wobec ludzi.

Na szczęście pewna rodzina postanowiła dać Kailey szansę. Ta decyzja na zawsze odmieniła, kilka ludzkich istnień… 

Zanim Kailey trafiła do swojej nowej rodziny, opiekowała się nią Jacqueline Berlin.

Wtedy, kiedy nikt nie dostrzegał potencjału Kailey, Jacqueline szybko zdała sobie sprawę, że pod tym skromnym wyglądem kryje się bogate wnętrze i cudny, kochający pies.

W 2017 roku tymczasowa opiekunka psa, Jacqueline powiedziała dla Fox 5 Atlanta, dlaczego jej zdaniem Kailey nie zabiega o zainteresowanie wśród ludzi.

„Psu musiało przytrafić się coś, kiedy był szczenięciem. Teraz nie pozwala dotykać się nieznanym ludziom i może ich ugryźć”. – wyjaśnia Jacqueline Berlin dla stacji telewizyjnej Fox.

Po miesiącach czekania na adopcję Jacqueline opublikowała zdjęcie z Kailey na Facebooku, mając nadzieję, że ktoś zechce dać jej szansę i zaopiekuje się psem. 

W przeciwnym razie Kailey groziła śmierć.

pies trzymany na smyczy
Zdjęcie: Youtube

Spore zainteresowanie

Post Jacqueline rozpowszechnił się po całych Stanach Zjednoczonych. Dzięki czemu niejaka Suzy Chandler zdecydowała się, by Kailey pod jej opieką rozpoczęła nowe życie.

W chwili, gdy Suzy przeczytała w Internecie apel Jacqueline, wiedziała, że ​​jej dom będzie idealny dla Kailey.

„Kiedy usłyszałam przez co przeszedł ten pies, pomyśleliśmy, że będziemy dla niej idealną rodziną. Byliśmy dla siebie stworzeni” – powiedziała Suzy. 

Suzy natychmiast postanowiła pojechać i wziąć do siebie Kailey. Już po ich pierwszym, krótkim spotkaniu było jasne, że kobieta i pies polubili się.

pies wita się z człowiekiem

W ten właśnie sposób Kaily trafiła do domu Suzy.

Wtedy nikt nie miał pojęcia, jak przełomowa była to decyzja.

Mijały dni i pies coraz bardziej przyzwyczajał się do swojego nowego życia. Suzy z dumą patrzyła, jak Kailey zaczyna zaprzyjaźniać się z drugim psem, który był w rodzinie.

Powoli też, zaczęła przekonywać się do innych ludzi.

Pies nadal był ostrożny

Pomimo postępów, jakie poczyniła Kailey było jasne, że wciąż podchodzi z rezerwą w stosunku do niektórymi ludzi.

Przez większość czasu trzymała się na uboczu, unikając kontaktu z ludźmi. Tym bardziej zaskoczyło to Suzy, gdy pewnego wieczoru Kailey nagle się ożywiła.

Suzy opowiedziała, co wydarzyło się tamtej pamiętnej nocy:

„Nagle zaczęła szczekać i gapić się na nas, warcząc… To było tak, jakby próbowała zwrócić naszą uwagę i zastanawiałam się, co jest z nią nie tak.” – powiedziała Suzy i kontynuując:

„Chwyciła mnie i zaciągnęła na drugą stronę domu. Natychmiast poczułam silny zapach gazu i piskliwy dźwięk”.

wóz strażacki na ulicy
Zdjęcie: Youtube

Kailey odkryła ogromny wyciek gazu tuż przed domem Suzy. Bez jej natychmiastowego ostrzeżenia, Suzy i reszta rodzin w okolicy byłyby w poważnym niebezpieczeństwie.

Rozumiejąc już co się dzieje, Suzy wezwała straż pożarną, która przyjechała od razu powstrzymując wyciek gazu.

„W okolicy mieszka wiele dzieci. Gdyby nie Kailey, wszystko mogło się zdarzyć ”- powiedziała Jacqueline Berlin.

Jesteś wielkim bohaterem, Kailey!

Ta historia naprawdę pokazuje, że pies może być najlepszym przyjacielem człowieka, jeśli tylko będziemy go szanować i okazywać mu miłość.