Nastolatka mija w sklepie obcego mężczyznę – spogląda na jego plecy i natychmiast wyciąga telefon

Kiedy Karen Aguayo wraz ze swoimi koleżankami robiła zakupy w lokalnym supermarkecie w Arizonie, ich uwagę zwrócił mężczyzna, który kręcił się w jednej z alejek.

Mężczyzna wybierał zakupy spożywcze, jadąc na elektrycznym wózku, podobnie jak wiele innych osób w budynku.

Jednak pewien szczegół różnił go od reszty – coś, co dla Karen i jej koleżanek stało się jasne, kiedy spojrzały na jego koszulkę.

Karen od razu wychwyciła słowa na jego plecach. I wiedziała, że coś musi z tym zrobić.

Na zdjęciu znajduje się supermarket
Flickr / Mike Mozart

Robert Duran, lat 67, i jego żona byli już przyzwyczajeni do uwagi, jaką zwracał napis na koszulce.

Zazwyczaj ignorowali dziwne spojrzenia, a jednak z wielką radością rozmawiali z każdym, kto do nich podszedł i zadawał pytania.

Na pierwszy rzut oka koszulka wygląda jak miliony innych – jest zwykła, czarna, z białym napisem na plecach. Jednak jeśli ktoś przeczyta białe litery, ciężko, aby pozostał obojętnym.

Robert i jego żona mieli jedno marzenie, aby ktoś taki jak Karen zobaczył koszulkę i zrobił co w jego mocy, żeby im pomóc.

Na zdjęciu znajduje się Karen
Twitter

Niestety Robert cierpi na niewydolność nerek. Obecnie jest dializowany trzy razy w tygodniu, a każda sesja trwa cztery godziny.

Kiedy lekarz zdiagnozował u niego zaawansowaną, przewlekłą niewydolność nerek, stadium 5, mężczyzna został umieszczony na liście osób oczekujących na przeszczep.

Kiedy Karen i jej koleżanki przeczytały napis na koszulce Roberta, postanowiły go zatrzymać i zadać mu kilka pytań.

Koszulka Roberta wyglądała tak:
Na zdjęciu znajduje się napis na koszulce Roberta

„POTRZEBNY DAWCA NERKI. GRUPA B+. ZAPYTAJ MNIE JAK.”

Karen czuła, że powinna coś zrobić, więc udostępniła wykonane przez siebie zdjęcie w mediach społecznościowych. Chciała zrobić, co było w jej mocy, aby pomóc Robertowi znaleźć dawcę, którego szukał.

Odzew był zdumiewający – z Robertem skontaktowało się wiele osób, a post Karen został udostępniony ponad 260 000 razy.

Karen powiedziała AZCentral: „Kiedy przeczytałam napis na jego koszulce, poczułam coś w sercu. Niecodziennie widzi się koszulki z takimi informacjami, zaś w przypadku moim i moich koleżanek był to pierwszy raz.”

Na zdjęciu znajduje się Robert

Okazało się, że Robert nie jest jedyną osobą w Arizonie, która czeka na idealnego dawcę.

Jak podaje Sieć Dawców stanu Arizona, ponad 2100 osób potrzebuje organów. Większość  z tych ludzi czeka na przeszczep nerki.

Obecnie to nie dializy, czy objawy choroby, są największym problemem Roberta i jego rodziny. Większym jest męczące czekanie.

Robert przyznał w AZCentral, że cała ta sytuacja jest dla jego żony bardzo trudna. Za każdym razem, kiedy dzwoni telefon, pojawia się u niej nadzieja. Zresztą oboje zastanawiają się… czy tym razem ktoś dzwoni po to, aby poinformować, że znalazł się dawca?

Walka Roberta

Robert powiedział o swojej żonie, że „za każdym razem to dla niej rozdzierające doświadczenie.”

Oczywiście Robert nigdy nie spodziewał się, że zwykłe zakupy spożywcze mogą doprowadzić do sytuacji, która potencjalnie uratuje mu życie.

A jednak życie pełne jest niespodzianek. Robert nazwał Karen i jej koleżanki „świętymi”.

„Myślę, że zesłał mi je Bóg.”

[arve url=”https://w3.cdn.anvato.net/player/prod/v3/anvload.html?key=eyJtIjoiZXBmb3giLCJwIjoiZGVmYXVsdCIsInYiOiI0NDk1NDEiLCJhbnZhY2siOiJhbnZhdG9fZXBmb3hfYXBwX3dlYl9wcm9kX2IzMzczMTY4ZTEyZjQyM2Y0MTUwNGYyMDcwMDAxODhkYWY4ODI1MWIiLCJwbHVnaW5zIjp7ImRmcCI6eyJjbGllbnRTaWRlIjp7ImFkVGFnVXJsIjoiaHR0cHM6Ly9wdWJhZHMuZy5kb3VibGVjbGljay5uZXQvZ2FtcGFkL2Fkcz9zej02NDB4NDgwJml1PS82Mzc5MDU2NC9rdGJjL25ld3MmY2l1X3N6cz0zMDB4MjUwJmltcGw9cyZnZGZwX3JlcT0xJmVudj12cCZvdXRwdXQ9dmFzdCZ2cG9zPXByZXJvbGwmdW52aWV3ZWRfcG9zaXRpb25fc3RhcnQ9MSZ1cmw9W3JlZmVycmVyX3VybF0mY29ycmVsYXRvcj1bdGltZXN0YW1wXSZkZXNjcmlwdGlvbl91cmw9aHR0cCUzQSUyRiUyRnd3dy5mb3g3YXVzdGluLmNvbSUyRm5ld3MlMkZ1cy13b3JsZC1uZXdzJTJGcGhvdG8tb2YtbWFuLWxvb2tpbmctZm9yLWtpZG5leS1kb25vci1nb2VzLXZpcmFsIn19LCJyZWFsVGltZUFuYWx5dGljcyI6dHJ1ZX0sImh0bWw1Ijp0cnVlfQ%3D%3D” /]

Czekając na swojego anioła, który ocali go dopasowaną nerką, Robert obdzwonił wszystkich znajomych, aby rozważyli zostanie dawcami.

Dopóki Robert nie znajdzie dawcy, którego szuka, możemy UDOSTĘPNIĆ tę wiadomość, w nadziei, że dotrze ona do jak największej liczby osób na całym świecie.

 

Czytaj więcej na temat...