Ratownik widzi coś puszystego szamoczącego się w wodzie – wskakuje i zostaje bohaterem dnia

Są tacy szczególni bohaterowie, którzy zasługują na uczczenie ich niesamowitych wysiłków.

Jednym z nich jest niewątpliwie Chase McColl.

W przypadku właścicieli psów najgorszym koszmarem jest to, że coś może się stać ich futrzanym przyjaciolom.

Zawsze istnieje obawa o to, że ​​zwierzę zostanie zranione, zachoruje, zgubi się lub wpadnie w kłopoty.

Na szczęście prawie zawsze znajdą się ludzie, którzy są gotowi pomóc, jeśli kiedykolwiek coś takiego się zdarzy.

Jakiś czas temu potwierdzili to ratownicy z Long Beach w Kalifornii.

Pies był daleko na wodzie

Wszystko zaczęło się w momencie, gdy przechodzień zauważył psa biegnącego luzem. Wydawało się, jakby uciekał.

Po chwili zwierzę wbiegło do wody, a widzący to przechodzień zdecydował się skontaktować z ratownikami.

Wkrótce „Wydział Bezpieczeństwa Morskiego Straży Pożarnej Long Beach” i pracujący tam ratownicy dowiedzieli się o wszystkim.

Sytuacja zrobiła się poważna i ratownik Chase McColl postanowił działać błyskawicznie.

Chwycił za deskę surfingową i pospieszył w stronę morza.

To była trudna akcja

Mały piesek walczył o życie, robiąc wszystko, co w jego mocy, aby swoimi małymi łapkami utrzymać się nad powierzchnią wody.

„Akcja ratunkowa miała miejsce tuż przed zachodem słońca, przez co trudno było zobaczyć pływającego psa” – powiedział ratownik dla The Dodo. „Woda była zimna, miała około 13 stopni Celsjusza”.

Choć było ciężko, Chase podjął decyzję, by uratować psa. Był zdeterminowany, by to zrobić.

Czytaj także: Chłopiec rzuca się przed pędzący samochód, aby uratować siostrę – niestety zginął: „Był bohaterem”

Czytaj także: 16-letni bohater ratuje 3 nastolatki uwięzione w samochodzie przed utonięciem, a potem ratuje policjanta

„Płynął prosto do mnie”

Na szczęście psu się udało.

„Płynął prosto do mnie, a ja go wyciągnąłem i po prostu przytrzymałem przez chwilę” – powiedział ratownik. „Pies był zmarznięty i zmęczony, ale też wdzięczny za to, że ​​nie musi już dłużej pływać”.

Pies był szczęśliwy i przyjaźnie nastawiony.

mężczyzna w piance trzyma w ręku psa stojąc na tle samochodu
Zdjęcie: Long Beach Fire Department Marine Safety Division/FB

„Z chwilą, gdy wróciliśmy na plażę i dotarliśmy do samochodu ratowniczego pies był nadal przerażony” – powiedział Chase dla The Dodo. „Zabraliśmy go do naszej siedziby i osuszyliśmy ciepłym ręcznikiem. Po krótkiej chwili zaczął radośnie biegać”.

Poniżej można zobaczyć film z akcji ratunkowej.

At approximately 6:00 pm, Long Beach Lifeguards were called for a dog running loose in the Junipero Lot. When Lifeguard Units got on the scene, the dog had run out to the ocean and started swimming out to sea. LifeGuard 7 put on his Wetsuit, grabbed his rescue board and bouy, and headed out to rescue the small white lap dog. The little dog made it out to the swim line, and with Rescue Boat 2’s help, LG7 could get the dog on the rescue board and bring it safely to shore. Unfortunately, we have not found the owner, and Animal Control Services is en route.If this is your dog, please contact 562-570-7387 Long Beach Lifeguard AssociationCity of Long Beach Animal Care Services

Posted by Long Beach Fire Department on Saturday, March 11, 2023

Odnaleźli się właściciele psa

Zespół ratowników nazwał suczkę imieniem Tofu. Na szczęście wkrótce zgłosili się jej dwaj właściciele, którzy byli bardzo szczęśliwi, dowiadując się, że ktoś znalazł ich ukochanego psiaka.

biały piesek siedzi na skórzanym krześle obrotowym
Zdjęcie: Long Beach Fire Department Marine Safety Division/FB

Tak więc sunia wróciła do swoich kochających właścicieli i teraz znów jest w ciepłym, bezpiecznym miejscu.

kobieta siedzi w fotelu i trzyma na rękach psa owiniętego w kocyk
Zdjęcie: Long Beach Fire Department Marine Safety Division/FB

Chase, jesteś prawdziwym bohaterem! Podziękujmy wszyscy temu fantastycznemu przyjacielowi zwierząt, który uratował życie małej Tofu!

Czytaj także: Policjantka została nazwana bohaterką po tym, jak uratowała życie 9-dniowego dziecka na autostradzie

 

Czytaj więcej na temat...