Zgodnie z tradycją, zawarcie związku małżeńskiego oznacza przyrzeczenie miłości na dobre i na złe. Choć nie wszyscy żyją zgodnie z ta zasadą. Jednak są też takie osoby, jak 85-letni Des Mohanan, który wie na czym polega prawdziwa miłość.
84-letnia Mona Donahan to kobieta, która zawsze dbała o swój wygląd i lubiła się stroić.
Większość ludzi jest już na takim etapie lub dojdzie do takiego momentu w życiu, kiedy zauważy, że się starzeje. Mona Donahan odczuła to wyraźnie, gdy skończyła 83 lata, wtedy jej wzrok dramatycznie się pogorszył.
Mona, która zawsze sama układała sobie włosy i malowała się rano, nagle miała ogromne trudności z pomalowaniem na sobie oczu i ust. W końcu nawet szczotkowanie włosów było dla niej zbyt trudne.
Des, jej 85-letni mąż, widział smutek, jaki ogarnął żonę, gdy zdała sobie sprawę, że nie będzie już widzieć. Tym samym nie będzie już wstanie zadbać o swój wygląd. Mona zawsze lubiła się upiększać, to sprawiało jej radość.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Miły gest męża wobec żony
Des Mohanan kochał swoją żonę Monę bardziej niż kogokolwiek innego, więc nie pozwolił na to, by była nieszczęśliwa, mimo że nie była w stanie już robić pewnych rzeczy.
„Wzrok Mony coraz bardziej się pogarsza, więc w przyszłości nie będzie mogła sama nakładać makijażu. Pomyślałem, że im szybciej się nauczę, tym lepiej” — powiedział Des Donahan w rozmowie z The Epoch Times.
Des miał 84 lata, kiedy postanowił zrobić coś, co było mu zupełnie obce. Zapisał się na kurs makijażu i fryzur.
Przy pomocy wizażystki Rosie O’driscoll, która znana jest jako jedna z najlepszych w Wielkiej Brytanii, Des nauczył się wszystkiego. Począwszy od idealnej kreski na oku i nakładania różu, po stylizację eleganckich fryzur.
W październiku 2017 roku Des odbył pierwszą lekcję z Rosie i na tym się nie skończyło.
Czytaj także: Mąż nauczycielki zabitej w strzelaninie w szkole w Uvalde, umiera dwa dni później „z powodu rozpaczy”
Pełnoprawny wizażysta
Przez kolejne osiem miesięcy Des przeszedł pełne szkolenie z Rosie. Kiedy skończył, mógł określać się, jako „wizażysta”. Jednak w przeciwieństwie do innych, którzy ukończyli kurs i marzyli o zdobyciu ekskluzywnej posady, Des miał tylko jedną ambicję: sprawić, by jego żona czuła się piękna.
Jak podaje The Epoch Times, Rosie twierdzi, że sztuka makijażu ma duży wpływ na samoocenę wśród kobiet.
Mona jest bardziej niż szczęśliwa, że jej ukochany mąż nauczył się makijażu dla niej.
„Używa eyelinera i szminki, których nie byłabym w stanie użyć na sobie” – powiedziała.
Czytaj także: Mąż opublikował „nietwarzowe” zdjęcie żony jak zasnęła podczas karmienia piersią – wywołuje tym silne reakcje