
26 kwietnia Donald Trump pojawił się na pogrzebie papieża Franciszka mając na sobie granatowy garnitur. Czym wyróżniał się z tłumu dygnitarzy, którzy byli w większości ubrani na czarno. Po złamaniu zasad Watykanu dotyczących papieskiego pogrzebu, internauci skrytykowali prezydenta za „brak szacunku”. Istnieje jednak dobry powód, dla którego zdecydował się „odstawać” od reszty.
W lutym, gdy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z Donaldem Trumpem i J.D. Vance’em w Białym Domu, prezydent przywitał go szyderczo: „Jesteś cały wystrojony!”
Zełenski przyszedł na spotkanie ubrany w czarny mundur wojskowy, co nie spodobało się Trumpowi.
Jednak 26 kwietnia podczas pogrzebu papieża Franciszka, gdzie światowi przywódcy, dygnitarze i rzesze wiernych zebrały się, aby go pożegnać, Zełenski w większości zastosował się do zasad Watykanu. Pojawił się w skrojonym na miarę, całkowicie czarnym, bardziej formalnym stroju niż ten, który miał na sobie w Waszyngtonie.
Tym razem to prezydent USA był nieodpowiednio ubrany.
Zasady ubioru
Według SkyNews, zasady ubioru na papieskim pogrzebie „wymagają, aby mężczyźni mieli na sobie ciemny garnitur z długim czarnym krawatem i guzikiem w tym samym kolorze na lewej klapie marynarki, gdzie można umieścić tylko odznaczenia papieskie. Można mieć białą koszule”.
Tymczasem Trump miał na sobie białą koszulę i granatowy garnitur, do którego dobrał granatowy krawat. Natomiast Melania, zgodnie z protokołem watykańskim, pojawiła się w tradycyjnym czarnym stroju, choć w tym dniu obchodziła swoje 55 urodziny.
Natomiast były prezydent Joe Biden i książę William, który reprezentował króla Karola III, też mieli na sobie granatowe garnitury. Tyle, że odrobine ciemniejsze co już ma spełniać protokół Watykanu.
’W centrum uwagi’ przez granatowy garnitur
W mediach społecznościowych zawrzało.
„Jeden facet pojawił się w jasnogranatowym garniturze na pogrzebie papieża. Nigdy nie zgadniesz, kto to” – napisał na Twitterze amerykański adwokat od spraw karnych i były prokurator stanowy i federalny Ron Filipkowski.
Kontynuacja artykułu pod postem
„Czy możesz uwierzyć, że Trump miał na sobie jasnogranatowy garnitur i okazał taki brak szacunku na pogrzebie papieża? On sprawia, że wszystko kręci się wokół niego!” – napisała inna z osób
Nawiązując do wizyty Zełenskiego w Białym Domu w lutym, aktor Billy Baldwin podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wyboru ubioru przez Trumpa: „Co jest gorsze? Zełenski nie mający na sobie garnituru w Gabinecie Owalnym… Czy Trump, ze śliną… ubrany w jasnogranatowy garnitur na pogrzebie papieża Franciszka?”
Kolejny internauta napisał: „Donald Trump nie potrafił nawet zachować szacunku i założyć czarnego garnituru na pogrzeb papieża Franciszka, jak reszta światowych przywódców. Zawsze musi się wyróżniać i starać się być w centrum uwagi”.
Jednak nie wszyscy krytykowali prezydenta USA.
Ktoś zasugerował, że jego jasnogranatowy garnitur sygnalizuje „odrodzenie, suwerenność, autorytet”. „Każdy światowy przywódca w czerni. Tylko Trump w błękicie. To nie był po prostu pogrzeb. To była zmiana władzy” – podzielił się jeden z internautów.
Inna z osób dodała: „Trump powinien był założyć biały garnitur, żeby naprawdę zrobić wrażenie”.
Dlaczego założył granatowy garnitur?
Choć katolicy zazwyczaj przestrzegają ścisłych tradycji, jeśli chodzi o ubiór pogrzebowy, to nie wszystkie wyznania mają takie same oczekiwania w tej kwestii.
To może wyjaśniać, dlaczego Trump, chrześcijanin bezwyznaniowy, książę William z Kościoła Anglii i prezydent Murmu, który jest hinduistą mieli na sobie granatowe, a nie czarne garnitury. Możliwe, że ich wybory strojów były subtelnym odzwierciedleniem ich niekatolickiego pochodzenia, a nie brakiem szacunku.
Niezależnie od tego, czy było to przemyślane działanie, wybór podyktowany wiarą, czy po prostu preferencja co do stylu, jedno jest pewne: Donald Trump znów przyczynił się do wywołania dyskusji wśród internautów.
Może właśnie od samego początku o to chodziło.
CZYTAJ TAKŻE:
Zakonnica, która złamała protokół opłakując papieża, zabrała głos
Donald Trump „nie uszanował” protokołu na pogrzebie papieża