Kobieta przez lata myślała, że jej mąż nie żyje – dostaje dreszczy, gdy widzi znajomą postać na nagraniu

Utrata ukochanej osoby jest czymś strasznym, tego nie życzy się nawet najgorszemu wrogowi.

Czas po takiej stracie jest trudny i często wydaje nam się, że widzimy osobę, za którą tęsknimy.

Bywa, że zobaczymy ją gdzieś w tłumie, w komunikacji miejskiej lub za oknem.

Zjawisko to nazywane jest halucynacjami żałobnymi i jest bardzo powszechnym doświadczeniem.

Lucy Watson przeżyła szok widząc nagranie z restauracji o nazwie Spice Cottage mieszczącej się w Anglii.

Wydawało jej się, że pośród zebranych tam gości zobaczyła swojego męża.

Choć dla wielu osób taka sytuacja może nie wydawać się niczym niezwykłym, faktem jest, że mąż kobiety nie żyje od dziewięciu lat.

59 latka powiedziała, że ​ujęcie z jej mężem było wyraźne i od razu go rozpoznała – poinformowało Cafemom.

Mąż Lucy, Harry Doherty, był odnoszącym sukcesy dziennikarzem muzycznym i ojcem trójki dzieci. Jak podaje Daily Mail zmarł w 2014 roku, czekając na przeszczep wątroby.

Czytaj także: Gdy zobaczyłem ten dziwny biały owoc, byłem w szoku, gdy dowiedziałem się, co to tak naprawdę jest

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

dwie osoby trzymają się za ręce, ludzie siedzą przy stolikach
Foto: Shutterstock/Facebook

Tak więc z chwilą, gdy Lucy zobaczyła swojego ukochanego męża na Facebookowym nagraniu reklamowym Spice Cottage, była oszołomiona. Nie przypuszczała też, że ​​jej komentarz wzbudzi takie zainteresowanie.

„W chwili, gdy zobaczyłam nagranie pomyślałam: 'O mój Boże, to Harry’. To zadziało się natychmiastowo. Nie musiałam się nawet zastanawiać. Pewnie zajadałby curry, bo tylko to jadał” – według Daily Mail powiedziała Lucy.

Zaskakująca odpowiedź przedstawicieli restauracji

„Nie miałam wątpliwości, że to był mój mąż. Nie mogłam zatrzymać nagrania, więc musiałam odtworzyć je około 30 razy i za każdym razem czułam się coraz pewniejsza tego co widzę”.

Komentując nagranie Spice Cottage na Facebooku, Lucy napisała: „Ile lat ma to nagranie? Mój zmarły mąż i jego syn są w pierwszej sekwencji, a on zmarł w 2014 roku?

Na co pracownicy restauracji Spice Cottage odpowiedzieli:

„Przykro nam to słyszeć. Ten film nakręcono w zeszłym tygodniu”.

Jednak, jak twierdzi Lucy, to nie może być nowy film.

„Nie powinni żartować w ten sposób. Oczywistym jest, że zrobili to po to, aby zyskać klientów, a teraz zaprzeczają sami sobie”- powiedziała Lucy, według Z100.

New year, new mood! ✨For the last few weeks, we’ve been working hard to make our dining experience even more memorable.Join us for a perfect blend of exquisite flavours, with classical and unique dishes inspired by ancient family recipes.

Posted by Spice Cottage on Monday, January 16, 2023

Przedstawiciele restauracji napisali komentarz odnośnie postu na Facebooku, aby wyjaśnić sytuację.

Kierownik restauracji ogłosił, że ​​jak pokazano na filmie w tym roku przeprowadzono remont. Mają między innymi nowe stoły i nowe obrusy, co oznacza, że ​​film jest z 2023 roku.

„To bardzo nietypowa sytuacja i mamy nadzieję, że wyjaśni to wszelkie nieporozumienia” – napisał kierownik restauracji na końcu komentarza.

Jak więc jest naprawdę?

Tak więc, czy Lucy widziała swojego ukochanego męża, czy przedstawiciele restauracji opublikowali stare nagranie, tego nikt nie wie.

Jednak wkrótce pod postem zaczęły pojawiać się żarty na ten temat.

„To musi być naprawdę dobre curry, skoro mężczyzna zmarł w 2014 roku i wciąż powraca z martwych, by je zjeść!!!!. Lokal nie mógł dostać lepszej rekomendacji!!!” – napisała jedna z osób.

„W nadchodzących dniach dowiemy się, że wszyscy z tego nagrania nie żyją, i że to miejsce naprawdę ożywia się nocą” – napisał ktoś inny.

„To musi być genialny chwyt reklamowy. Co za sposób na wypromowanie swojej restauracji!” – napisał ktoś trzeci.

Na razie cała ta sytuacja pozostaje tajemnicą.

Czytaj także: Kobieta dostarcza pizzę do zardzewiałej przyczepy – otwiera drzwi i dokonuje szokującego odkrycia