Chłopiec zanosi dziecko do sąsiadów i mówi, że mama „umarła pod prysznicem” – wkrótce zdają sobie sprawę, że dziecko jest bohaterem

Tak to jest z różnego typu wypadkami, że nigdy nie jesteśmy na nie przygotowani. Na przykład zawał serca, udar lub napad padaczkowy mogą zdarzyć się, gdy najmniej się tego spodziewamy i zakończyć się śmiercią, jeśli nikt w porę nie zareaguje. Tym bardziej ludzi zafascynowała postawa pięcioletniego Sala, który zaopiekował się swoją siostrą. 

Sal Cicalese z San Tan Valley w Arizonie to nie byle jaki pięciolatek

Ten mały chłopiec jest prawdziwym bohaterem. Od czasu wydarzenia, do którego doszło kilka lat temu mnóstwo mediów zwróciło uwagę na chłopca, a jego historia stawała się coraz bardziej popularna. Nadal wiele osób wyraża uznanie za to co zrobił. 

chłopiec trzyma niemowlaka na rękach
Pięcioletni Sal i jego młodsza siostra. 
Zdjęcie: 
YouTube/ABC15 Arizona

Pewnego wieczoru, gdy Jessica Penoyer była w swoim domu rozległo się ciche pukanie do drzwi. 

Na zewnątrz stał mały chłopiec z dzieckiem w ramionach. Jessica rozpoznała w nim pięcioletniego syna sąsiadki Sal Cicales, który trzymał coś w rękach. 

„Stał tam, trzymając coś i myślałam, że to lalka” – powiedziała Jessica Penoyer dla ABC15 Arizona.

Jednak to nie była lalka. To była jego dwumiesięczna, młodsza siostra Sala, którą zawinął w koc.  

„Mama zmarła pod prysznicem”

Chłopiec był zestresowany i próbował coś powiedzieć Jessice. Początkowo miała trudności z rozszyfrowaniem tego, co powiedział, więc zapytała, czy coś się stało z psem. 

„Nie, moja mama zmarła pod prysznicem, możesz się nami zająć?” – powiedziała Jessica cytując chłopca dla ABC15 Arizona. 

Serce Jessiki zamarło i zanim pobiegła do domu sąsiadki, wezwała karetkę. 

kobieta w w długich blond włosach z dziwnym wyrazem twarzy
Sąsiadka Jessica Penoyer. 
Zdjęcie: YouTube/ 
ABC15 Arizona

Na szczęście okazało się, że matka dzieci nie umarła. Zemdlała pod prysznicem i nie można było się z nią skontaktować. 

Kierując się instynktem, pięcioletni Sal natychmiast zareagował i to, że zrobił to, co zrobił zaimponowało wielu osobom. 

5-latek miał przebłysk geniuszu

Myśląc, że jego matka nie żyje, od razu wziął swoją dwumiesięczną siostrę i owinął ją kocem. Następnie podsunął stołek do ściany i wspiął się na niego. To pozwoliło mu dosięgnąć do przycisku otwierającego drzwi garażowe. 

Z chwilą, gdy brama była otwarta wziął na ręce siostrę i podbiegł do sąsiadki, aby jej opowiedzieć o tym, co się stało. 

Dzięki natychmiastowej reakcji chłopca karetka z medykami szybko pojawiła się na miejscu. Udało im się przywrócić przytomność Jessice, która na skutek tego zdarzenia była poobijana. 

Mogła utonąć pod kranem

Gdyby nie pięcioletni Sal, ta historia mogłaby się skończyć zupełnie inaczej.

„Szczerze mówiąc, uratował mi życie, ponieważ leżałam pod kranem i gdybym nie otrzymała pomocy, utonęłabym” – powiedziała mama Kaitlyn dla ABC15 Arizona.

Dowiedz się więcej oglądając poniższe nagranie.

Nie należy lekceważyć małych dzieci. Ta historia zasługuje na udostępnienie, jak największej liczbie osób.