Kobieta twierdzi, że ma prawo przeglądać telefony swoich dzieci, ponieważ to ona za nie płaci

Jeśli do rodzicielstwa podchodzimy odpowiedzialnie, to nie jest ono nigdy łatwym zadaniem. Każde pokolenie matek i ojców staje przed nowymi wyzwaniami i przeszkodami do pokonania. Wszystko po to, by podjąć decyzje, które ich zdaniem będą najlepsze dla ich dzieci.

Na przykład w dzisiejszym społeczeństwie rodzice muszą zmagać się z różnymi problemami, z którymi ludzie w minionych dziesięcioleciach nie musieli się borykać. 

Mam na myśli tak dziś prozaiczną rzecz jak dostęp do internetu. Nie wspominając o korzystaniu ze smartfonów i kwestiach związanych ze spędzaniem odpowiedniej ilości czasu przed ekranem.

W każdym razie ilekroć pojawią się tematy dotyczące wyborów rodzicielskich, możesz być pewien, że będą one przedmiotem gorącej debaty. 

Wystarczy zapytać Laurę Muse, której wyznanie podzieliło internet. Przyznała, że przegląda telefony swoich dzieci, aby wiedzieć, co robią i z kim rozmawiają.

W dzisiejszych czasach rodzicom coraz trudniej jest odmówić swoim dzieciom dostepu do smartfonów. Spójrzmy prawdzie w oczy, telefony stały się narzędziem wykorzystywanym praktycznie we wszystkich aspektach życia, a dzieci dorastając nie są w stanie tego nie zauważyć.

Oczywiście wskazane jest jak najdłuższe wstrzymanie się z zakupem takiego urządzenia dla syna lub córki.

Dzieci w sieci

To naturalne, że staramy się być świadomi tego co dzieje się, kiedy dzieci mają dostęp do dowolnej strony internetowej na świecie.

Jednak, gdzie jest granica między chęcią zachowania ostrożności przez rodzica, a odmawianiem dziecku prawa do prywatności?

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta, dziewczyna i dwóch chłopaków na stadionie
Credit / Facebook – Laura Muse

Wyznanie pewnej mamy dotyczące zachowania czujności wobec aktywności dzieci w sieci i ich telefonów komórkowych podzieliło internet. Laura Muse ujawniła, że regularnie przegląda telefony swoich dzieci. Kobieta stwierdziła, że ma do tego prawo, ponieważ to ona za nie płaci.

Oprócz tego nastoletnie dzieci Laury (15 i 17 lat) muszą oddawać smartfony przed pójściem spać. Laura nie chce, aby siedziały do ​​późna i przeglądały intenet.

W rozmowie z „New York Post” Laura wyjaśniła: „Jestem właścicielką ich telefonów, płacę za te telefony. Mogę je przeglądać, kiedy tylko chcę. Ludzie mogą pomyśleć, że jest to oznaką braku szacunku lub naruszenia ich prywatności, ale tak zarządzam swoim statkiem”.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta, nastolatka i nastolatek
Credit / Facebook – Laura Muse

Laura powiedziała, że zaczęła od cotygodniowego przegladania telefonów, gdy jej dzieci miały 11 lat. Ten zwyczaj przetwał do czasu, gdy stały się nastolatkami. Kobieta wyjaśniła, że ufa swoim dzieciom, ale chce mieć pewność, że nie angażują się w nic nieodpowiedniego poprzez korzystanie ze smartfonów, a także uważnie wypatruje internetowych oszustów i potencjalnych przestępców seksualnych.

41-latka, która pracuje jako lekarz zdrowia psychicznego, ujawniła kiedyś, że jej syn opublikował w Internecie swoje zdjęcie bez koszuli.

„Jeśli znajdę coś, co stanowi problem, rozmawiamy o tym i zamieniamy to w pouczającą lekcję” – powiedziała. „Nie jestem idealna i nie oczekuję, że moje dzieci będą idealne, ale ważne jest, aby mieć wszystko na oku”.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

chłopiec leży na łóżku i patrzy w telefon
Źródło / Shutterstock – 
Jelena Stanojkovic

Choć wielu osobom podejście Laury wydaje się słuszne, to w Internecie pojawiły się też osoby, które skrytykowały jej czujność, uznając ją za naruszenie prywatności.

„To nie jest w porządku” – skomentował nagranie przedstawiające matkę przeglądającą telefon swojego dziecka, jeden z użytkowników TikToka.

„ Nie musisz przeglądać ich telefonów” – dodała kolejna z osób.

Trzeci użytkownik stwierdził: „Nieznoszę rodziców, którzy nie potrafią uszanować granic”.

TikTokerka Gillian Margonis w 2022 roku zgromadziła 5,6 miliona wyświetleń pod nagraniem krytykującym matki i ojców przeglądających telefony swoich dzieci.

„Podobnie jak twój pokój, [twój telefon] jest twoją prywatną przestrzenią i nie powinni go przeglądać, bo zasługujesz na prywatność” – powiedziała.

Co sądzisz na ten temat? Czy rodzice mają prawo przeglądać smartfony swoich dzieci? Daj nam znać w komentarzach.

Jeśli ten artykuł wydał Ci się interesujący i chciałbyś przeczytać więcej ciekawych treści zapoznaj się też z poniższą historią:

CZYTAJ TAKŻE:

Dziewczyna († 11) leży ze smartfonem w wannie: matka widzi martwe ciało przez okno

Mama prosi babcię, która pali papierosy, żeby wzięła prysznic i przebrała się, zanim weźmie wnuka na ręce