Mąż i żona, którzy byli ze sobą przez 77 lat, umierają w ciągu 30 godzin – ich dzieci postanawiają, że para już na zawsze pozostanie razem

Wszystkie historie miłosne są wyjątkowe. Dzięki nim możemy uciec do krainy marzeń. Historie miłosne dają nam wszystkim nadzieję i wiarę w lepszy świat. Ale nie wszystkie zapadają w naszej pamięci na dłużej.

O historii miłości Velvy i Raymonda Breuerów naprawdę trudno zapomnieć. Jest to jedna z tych opowieści, które sprawiły, że o tych dwojgu zrobiło się głośno w całym kraju.

Velva i Raymond większość swojego życia spędzili razem. Dorastali w tym samym mieście. Już w szkole podstawowej chodzili do tej samej klasy. Potem poszli do tego samego liceum.

W pewnym momencie Raymond chciał zwrócić na siebie uwagę Velvy. Nie zostawił jednak po sobie najlepszego wrażenia. Poklepał ją gorącym pogrzebaczem. Oczywiście nie miał pojęcia, że narzędzie jest gorące. Na nieszczęście kobiety, po zdarzeniu pozostała jej blizna.

„Wzięła ze mną ślub, żeby wyrównać rachunki” – powiedział Raymond podczas uroczystości z okazji ich 77 rocznicy ślubu, co cytował serwis The Herald.

Raymond Breuer
© Facebook / JasonHardin

Mimo złego początku, para, która dorastała razem w Phelps County (Missouri), wzięła ślub w 1940 roku.

W wyniku ich miłości na świat przyszło sześcioro dzieci, osiemnaścioro wnucząt oraz prawnuczęta i praprawnuczęta. Rodzinny dowcip głosi, że jakiś czas temu stracili rachubę, ilu ich jest.

Każdy, kto ich znał, był pod ogromnym wrażeniem miłości, jaką darzyli każdego członka swojej rodziny.

Raymond i Velva Breuer
© Facebook / JasonHardin

„Zawsze trzymali się za ręce, kiedy siadali w przedniej ławce w kościele” – powiedział pastor Cheri Reisch w The Columbia Tribune.

„Nigdy nie opuszczali się na krok. To była prawdziwa miłość.”

Oboje kochali czytać

Raymond i Velva mieli na tyle dużo szczęścia, że do końca swoich dni oboje pozostali sprawni i zdrowi. Cały czas ćwiczyli też swoje umysły, jako że oboje byli zapalonymi czytelnikami.

Nawet kiedy Velva została umieszczona w ośrodku rehabilitacyjnym Lenoir Woods Rehab Center, Raymond pojechał tam z nią, aby mogli cały czas być razem.

Raymond i Velva Breuer idą, trzymając się za ręce
Marriage Crusaders

„Zanim odszedł, tata powiedział jednej z pielęgniarek, że gdyby umarli w niedługiej odległości czasowej, to powinniśmy pochować ich razem, w jednej trumnie” – powiedział Columbia Tribune Bobby Breuer, syn pary.

„Myślę, że żartował. Ale inni ludzie też to słyszeli, więc postanowiliśmy zapytać, czy jest taka możliwość.”

4 sierpnia 2017 roku Raymond zmarł, trzymając za rękę swoją żonę.

Na zawsze razem

Zaledwie 30 godzin później Velva dołączyła w niebie do swojego ukochanego męża. Raymond miał 97 lat, Velva 96.

Kiedy ich dzieci zaczęły planować pogrzeb, nie zignorowały tego, co ich ojciec powiedział o wspólnym pochówku.

Mimo że przypuszczały, iż powiedział to w żartach, postanowiły znaleźć idealny sposób na to, aby ich rodzice już na zawsze pozostali razem.

Para została pochowana razem, w jednej trumnie. Małżonkowie trzymali się w niej za ręce.

trumna
© 96.7 Coyote

Mimo że rodzina była załamana utratą swoich ukochanych rodziców, wiedziała, że musi spełnić ich przedśmiertne życzenie.

Ci ludzie przeżyli wspólnie prawie osiem dekad. To, że zostali razem po śmierci, wydaje się jedyną słuszną decyzją.

Udostępnij tę przepiękną historię – prawdziwa miłość naprawdę istnieje.