Pandka ruda jest przepełniona radością, gdy po raz pierwszy w życiu widzi śnieg

Nie ma to jak pierwszy śnieg w sezonie o tej porze roku. Możliwość podziwiania świata, który wygląda tak jakby zmienił się w zimową, czarodziejską krainę przynosi radość wielu ludziom.

Okazuje się, że zwierzęta mają z tym związane podobne odczucia. Możemy to zobaczyć na jednym z nagrań, na którym pewna słynna czerwona panda cieszy się, gdy po raz pierwszy widzi śnieg.

zwierzę na śniegu
Zrzut ekranu

Pierwszy śnieg w Hertfordshire w Anglii spadł w tym roku w pierwszej połowie grudnia, tworząc 15 centymetrową warstwę śniegu. Ku uciesze zwierząt opady śniegu objęły swym zasięgiem także obszar Paradise Wildlife Park.

W przypadku młodej pandki rudej, urodzonej zaledwie pięć miesięcy temu, był to pierwszy raz, kiedy zobaczyła śnieg. Tashi była tym zachwycona.

biało rude zwierzątko
Zrzut ekranu

Na nagraniu uchwyciło radosne, pierwsze chwile, kiedy Tashi wyszła na śnieg, by pobawić się ze swoją mamą Tilly. Ciesząc się biegała w kółko, wskakując w zaspy śniegu.

„Widziano nawet, jak Tashi robi swoje charakterystyczne rolki na śniegu i zwinnie wspina się po zaśnieżonym siedlisku” – napisali przedstawiciele parku w komunikacie prasowym.

puchate zwierzątko idzie po śniegu
Zrzut ekranu

Jak poinformowali przedstawiciele Zoo, pandki rude pochodzą ze wschodnich Himalajów, więc śnieg leżący na ziemi sprawił, że jeszcze bardziej mogły poczuć się jak w swoim naturalnym środowisku.

Ponadto pandy czerwone są z natury przystosowane do takich warunków, więc nie muszą przejmować się zimnem.

„Wspaniale jest widzieć, jak Tashi doświadcza swojego pierwszego śniegu, a dzięki podwójnej warstwie futra możemy zapewnić, że nadal jest jej wyjątkowo ciepło” – powiedział rzecznik parku.

Obejrzyj poniższe nagranie:

To nie pierwszy raz, kiedy nagranie z udziałem Tashi stało się popularne w internecie. Już kilka miesięcy temu pojawiła się na pierwszych stronach gazet.

Narodziny Tashi były cudem. Mama Tilly urodziła młode w czerwcu, miesiąc po śmierci swojego partnera Nam Panga. Pracownicy parku nie zdawali sobie sprawy, że Tilly jest w ciąży. To była zaskakująca i pełna nadziei wiadomość po śmierci samca pandy.

Tilly i Nam Pang przez cztery lata starali się o poczęcie młodych. Pandki rude są gatunkiem zagrożonym i sparowano je w ramach programu odbudowy populacji.

Przedstawiciele Zoo określili noworodka, jako: „cudowne, piękne i zdrowe szczenię”. Płeć dziecka na początku nie była znana; pierwotnie nazywano je „Little Red”, a po głosowaniu fanów zmieniono mu imię na „Tashi”.

„To młode stało się symbolem nadziei po tragicznej śmierci Nam Panga. Dzięki temu jego pamięć i dziedzictwo przetrwały, to więcej, niż się spodziewaliśmy” – powiedział Aaron Whitnall, gwiazda programu CBBC One Zoo Three.

Od czasu narodzin Tashi stał się ulubieńcem zwiedzających zoo i jest znany ze swojej „coraz bardziej bezczelnej osobowości”.

rude pandy na śniegu
Zrzut ekranu

Wspaniale jest widzieć, że Tashi ma się tak dobrze i cieszy się pierwszymi opadami śniegu! ❄️

Udostępnij proszę tę uroczą historię! ❤️