Goście dokuczają i śmieją się z grubego psa – ale pies odgrywa się na swoich oprawcach

Kiedy słyszymy o znęcaniu się nad zwierzętami, często mamy przed oczami obraz zaniedbanych i porzuconych psów, które są wygłodzone i z których pozostały jedynie skóra i kości.

Ale nie zawsze tak jest. Bolinha został porzucony jako szczeniak na stacji benzynowej w Brazylii. Od tamtej chwili, nie miał wyjścia i musiał wieść życie na ulicy.

Przez 13 lat mieszkał przy restauracji niedaleko stacji benzynowej i zjadał resztki jedzenia, które wyrzucała obsługa lokalu.

Kiedy Bolinha był starszy, stał się otyły, a w związku z tym znacząco pogorszył się jego stan zdrowia. Pies zaczął mieć problemy z oddychaniem. Jego stan stał się tak poważy, że z ledwością był w stanie się ruszać.

Sprawy zaszły tak daleko, że stał się miejscową atrakcją. Ludzie przewijający się przez restaurację zaczęli się z niego okrutnie naśmiewać i wydawało się, że nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, że pies desperacko potrzebuje pomocy.

Stan Bolinha był tak poważny, że pies z ledwością mógł oddychać i się poruszać. Po prostu leżał w kałuży błota z nadzieją na to, że ktoś się nad nim zlituje i mu pomoże.

Pewnego dnia o psie usłyszał pewien mężczyzna. Przyjechał na stację, gdzie z łatwością znalazł otyłego psa leżącego na stercie śmieci. Bolinha ważył wówczas niemal 40 kg.

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338623554505/?type=3

Pomoc w ostatniej chwili

Mężczyzna wziął Bolinha i zawiózł go do organizacji pomagającej zwierzętom w potrzebie – Organización de Protección Animal.

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338666887834/?type=3

Kiedy tam dotarli Bolinha został wykąpany. Prawdopodobnie pierwszy raz w życiu. Sądząc po jego reakcji, bardzo mu się to spodobało!

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338633554504/?type=3

Opiekunowie otoczyli go miłością i troską – to również były emocje, z którymi Bolinha nigdy wcześniej się nie spotkał.

Powrót do zdrowia

Bolinha został poddany restrykcyjnej diecie oraz ćwiczeniom. Wszystko po to, aby pomóc mu zrzucić zbędne kilogramy. Osoby zajmujące się psem trenowały go na wiele sposobów. Zwierzę musiało na przykład biegać na specjalnej bieżni dla zwierząt, która umiejscowiona była w wodzie. Oczywiście wszyscy cały czas kontrolowali również jego posiłki.

To była długa droga, ale – małymi kroczkami – stan psa zaczął się polepszać.

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031339216887779/?type=3

Jego ciężka praca się opłaciła – w rok Bolinha zrzucił prawie 14 kg i stał się szczęśliwszy niż kiedykolwiek wcześniej.

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338676887833/?type=3

A co najlepsze, Bolinha wkrótce trafił do nowego domu, gdzie został otoczony miłością.

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338636887837/?type=3

Obiecująca przyszłość

Nowa rodzina psa cały czas wspiera go w zrzucaniu wagi i obdarza go miłością oraz opieką, na które zasługuje!

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338686887832/?type=3

Tylko spójrzcie na jego niesamowitą przemianę – Bolinha z całą pewnością wie, jak zamknąć usta tym wszystkim okrutnym ludziom, którzy prześladowali go przez te wszystkie lata.

https://www.facebook.com/humoralotico/photos/a.335641759790865/1031338653554502/?type=3

Bardzo się cieszę, że opowieść o psie imieniem Bolinha ma szczęśliwe zakończenie. Wszystkie psy zasługują na to, aby być traktowane z miłością i współczuciem. A także na to, aby pomóc im w potrzebie.

Żaden pies nigdy nie powinien być wyśmiewany przez okrutnych, bezdusznych ludzi. Udostępnij, jeśli się zgadzasz.