Mężczyzna likwiduje szopkę na działce i pod podłogą znajduje małe futrzane kulki

Wraz z nadejściem wiosny wielu właścicieli domów w Wielkiej Brytanii przygotowuje swoje ogrody na cieplejsze dni.

W przypadku pewnej pary z południowo-wschodniej Anglii wiązało się to z decyzją o zburzeniu zniszczonej szopy, aby gruntownie uporządkować ogród. Jednak nie wiedzieli, że szopa była zamieszkana…

Pracy było sporo, rozbierali szopę deska po desce, aż nagle dokonali nieoczekiwanego odkrycia. Pod podłogą znajdował się miot maleńkich zwierzątek. Leżały skulone próbując się ogrzać.

Zaskoczeni znalezieniem siedmiu małych lisków, ukrytych pod podłogą szopy, natychmiast przerwali pracę napawając się tym uroczym widokiem.

Kontynuacja artkułu pod zdjęciem

miejsce rozbiórki
Zdjęcie: FACEBOOK/PROJEKT FOX

Skontaktowali się z ratownikami zwierząt

W trosce o bezpieczeństwo młodych, ale też z uwagi na nieobecność ich matki i przypadkowe naruszenie ich siedliska, współczująca para szybko skontaktowała się z The Fox Project, lokalną organizacją ratującą dzikie zwierzęta.

Dzięki trosce i oddaniu zarówno właścicieli działki, jak i przedstawicieli The Fox Project, osierocone lisy otoczono opieką. Z nadzieją w sercu oczekiwano na to, że lisica wróci na miejsce do swoich maluchów.

Ich cierpliwość i determinacja zostały nagrodzone, gdyż odważna lisica w końcu wróciła. Właściciele posesji, jak i ratownicy odczuli ulgę, gdy przeniosła młode w nowe, bezpieczne miejsce.

Kontynuacja artkułu pod zdjęciem

szczeniaczki leżą w kartoniku wyłożonym kocem
Zdjęcie: FACEBOOK/PROJEKT FOX

Apel o ostrożność podczas prac porządkowych

Ponowne połączenie się matki z jej młodymi stało się możliwe, dzięki współczuciu i szybkiemu działaniu wolontariuszy na rzecz ochrony dzikiej przyrody. Historia tej lisiej rodziny zakończyła się szczęśliwie. Jednak to uzmysławia nam na jak liczne niebezpieczeństwa narażone są zwierzęta w wyniku działalności człowieka.

Przedstawiciele organizacji Projekt Fox wyraził głęboką wdzięczność za szybką reakcję właścicieli działki. Podkreślając przy tym, jak wielkie znaczenie ma poszanowanie siedlisk dzikich zwierząt, zwłaszcza podczas wiosennych prac porządkowych na podwórkach.

Wezwano też innych entuzjastów ogrodnictwa do odłożenia na później uciążliwych działań, takich jak choćby burzenie szop, aby uniknąć sytuacji mogących zaszkodzić dzikim zwierzętom.

Uratowana lisia rodzina rozpoczęła teraz nowy rozdział w swoim życiu, a ich historia dowodzi, że jest nadzieja na harmonijne współistnienie ludzi i dzikiej przyrody.

Jak miło, że lisica wróciła po młode i że wszystko zakończyło się szczęśliwie!

CZYTAJ TAKŻE:

Mężczyzna ratuje szczeniaki, jednak dość szybko zdaje sobie sprawę, jak bardzo się mylił

Ciężarna świnia ucieka z farmy, aby bezpiecznie wydać na świat potomstwo