Miło jest dostać piękny bukiet kwiatów. To prosty, a jednocześnie przepiękny sposób, aby przekazać komuś jasną wiadomość – że jest kochany i doceniany.
Nic więc dziwnego, że Debbie Cardone niezwykle ucieszyła się, kiedy pewnego dnia do jej domu został dostarczony bukiet kolorowych kwiatów.
Zostały one wysłane przez jej męża, więc kobieta od razu założyła, że adresowane są do niej… niestety chwilę później zrozumiała, że jej mąż wysłał kwiaty komuś zupełnie innemu…
Kiedy Debbie otworzyła załączony liścik, zauważyła, że bukiet wcale nie jest przeznaczony dla niej.
„Dziś dostarczono do naszego domu kwiaty. Mój mąż często wysyła mi bukiety bez okazji. Pomyślałam więc O proszę, jak miło!… a potem przeczytałam liścik…” – napisała Debbie na Facebooku.
Kwiaty wysłane przez męża nie były przeznaczone dla niej – mężczyzna zaadresował je do ich 10-letniego psa, Sebastiana.
„Trzymaj się Sebastian, na pewno bardzo szybko wrócisz do zdrowia. Pozdrawiam, tata” – taki napis widniał na karteczce.
https://www.facebook.com/debbie.cardone/posts/10212046790394154
Biedy Sebastian nie był ostatnio w najlepszej formie – właśnie wracał do siebie po skomplikowanej operacji kolana.
Nie był tak żwawy jak zwykle, więc zasmucony właściciel, który przebywał w delegacji, postanowił go nieco rozweselić pięknym bukietem kwiatów.”
I rzeczywiście bukiet sprawił Sebastianowi wiele radości.
Ale to nie koniec historii.
Córka pary, Lily, opisała całe przezabawne zdarzenie na Twitterze. Napisała: „Mój tata przesłał dziś do domu kwiaty, a mama pomyślała, że to dla niej. PRZEMYŚL TO JESZCZE RAZ.”
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10212046778073846&set=a.1465503686672.2062118.1505916005&type=3
Tweet Lily rozprzestrzenił się niczym pożar, a Sebastian natychmiast stał się internetowym celebrytą. Niedługo później zaczęło napływać więcej bukietów. Wszyscy życzyli mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Oczywiście Debbie również otrzymała swój długo oczekiwany bukiet. Firma, która dostarcza kwiaty, dowiedziała się o wszystkim i postanowiła zrobić jej niespodziankę, aby kobieta już dłużej nie czuła się zawiedziona.
Co za historia! Udostępnij to wśród wszystkich miłośników zwierząt i wielbicieli kwiatów, których znasz!